Mech - Samosierra текст песни

Za byle co, za byle chlam
Przez glupie zycie resztka sil sie pcham
Upadam, aby wstac
A w nocy, gdy nie skrzypia drzwi
Wymyslam nowe prawdy, zmieniam plan
Srebrnikow sciskam garsc

Samosierra, zwyciestwo, ale nie bez strat
Samosierra, to trwa juz pare lat

Wokol same zera, a ja
Ja taktycznie co dzien zmieniam twarz
Nigdy albo teraz, jak cma
Swoja droge znajde nawet noca
Gdy spicie tak jak dzieci

Samosierra, zwyciestwo, ale nie bez strat
Gdzie kariera, to trwa juz pare lat

Wokol same zera, a ja
Ja taktycznie co dzien zmieniam twarz
Nigdy albo teraz, jak cma
Lece w ogien, gdy da spokoj czas

Samosierra, zwyciestwo, ale nie bez strat
Nie wybieram przyjaciol ani dam
Gdzie kariera, czas chyba zawrzec z diablem pakt
Zlosc mnie zzera, gdy jestem dlugo sam

Za byle co, za byle chlam
Przez glupie zycie resztka sil sie pcham
Upadam, aby wstac
A w nocy, gdy nie skrzypia drzwi
Srebrnikow sciskam pelna garsc
Srebrnikow, srebrnikow sciskam garsc